Pokolenie 11 września…
Był piękny, słoneczny wtorkowy poranek 11 września 2001 roku, kiedy po godzinie ósmej przejeżdżałem mostem Queensboro do pracy na Manhattanie. Nie zwracałem szc...
Był piękny, słoneczny wtorkowy poranek 11 września 2001 roku, kiedy po godzinie ósmej przejeżdżałem mostem Queensboro do pracy na Manhattanie. Nie zwracałem szc...